Jayne Cobb i jego czapka
poniedziałek, 22 grudnia 2014Dawno dawno temu w odległej galaktyce... Nie, to nie ten film, ale tematyka podobna. Jeśli są tu fani filmów i serialów znanych pod szerokim określeniem Sci-Fi, to pewnie znają serial FireFly. Jeśli nie, to gorąco polecam go obejrzeć :)
Zamówienie na czapkę, która nosi jeden z bohaterów serialu w jednym z odcinków, zostało złożone już dawno temu, jak tylko wymyśliłam sobie, że będę robić na drutach. Mój mąż, jako wielki fan wspomnianego serialu, nie mógł zmarnować okazji na posiadanie serialowego gadżetu.
Zacznijmy więc od przedstawienia oryginału:
Pretty cunning, don'tcha think?
No to teraz moja wersja:
To może jeszcze trochę danych technicznych:
- wzór: Jayne Cobb Hat
- włóczka: Drops Karisma przerabiana podwójnie (dokładnie po 1 motku z kolorów: 48, 52 i 11)
- druty: 6.5 mm
Czapka "Cunning Hat" to drugi odcinek w serii 12 czapek w 1 rok - zabawy organizowanej na blogu Handmade Project.
13 komentarze
Bardzo lubię tą włóczkę - w sumie to chyba moja ulubiona na czapki i rękawiczki. A Twoja czapa wyszła bardzo oryginalnie :-)
OdpowiedzUsuńTo moje pierwsze spotkania z tą włóczką i faktycznie jest bardzo fajna w robieniu. Czas pokaże jak się będzie nosić. Czapka na tyle oryginalna na ile oryginalny jest oryginał, którego jest kopią ;)
UsuńDziękuję za odwiedziny i miłe słowa :)
Bardzo energetyczna czapka w takich kolorach i z takimi nausznikami żadne wichury i mrozy nie straszne! Pozdrawiam świątecznie i życzę Wesołych i Wełnistych Świąt!
OdpowiedzUsuńO tak, ciepła to ona jest, a i w razie czego uszy można sobie zawiązać :)
UsuńDziękuję za odwiedziny i również Wesołych Świąt życzę :)
Jest dokładnie taka jak grudzień w tym roku- ciepła i jesienna :) Świetna.
OdpowiedzUsuńKolorystyka czapki iście jesienna, ale takie było życzenie :) A grudzień już nie taki jesienny, zima jednak się przyczłapała :)
UsuńAle super:-) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCzapka świetna! Lepiej się prezentuje niż oryginał :)
OdpowiedzUsuńA serialu nie znam... choć jestem fanką fantastyki w każdej możliwej formie :) Chętnie zobaczę, szczególnie że lubię inny serial Jossa Whedona.
Dziękuję :)
UsuńSerial polecam bardzo bardzo. Szczególnie jeśli się lubi takie klimaty. Niestety jest tylko jeden sezon zakończony pełnometrażowym filmem.
Wiesz, nie wiem czy inni, ale ja dostrzegam też podobieństwo Męża do serialowego bohatera
OdpowiedzUsuńHaha :) To pewnie przez tą czapkę ;) Ale jakby taką brodę zapuścił to może może...
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń