Moja ci ona!
czwartek, 21 maja 2015To nie była miłość od pierwszego wejrzenia. Wzór na chustę Aisling Justyna Lorkowska opublikowała w marcu. Pomyślałam "Ładna" i tyle. Jednak chusta zapadła mi w pamięci i przyśniła mi się w wersji szaro-czerwonej. No jak już się przyśniła, to teraz już koniecznie trzeba ją wydziergać. Nie chciałam kupować nowej włóczki, bo przecież to co mam nie mieści się już w koszach, więc zanurkowałam do nich i wyciągnęłam dwa motki Drops Lace w kolorach idealnie pasujących do mojej koncepcji. Chwilowym kłopotem okazała się grubość włóczki, ale po szybkim zweryfikowaniu wymagań wzoru okazało się, że idealnie będzie jak będę przerabiać podwójnie.
Wzór jest napisany fantastycznie. Wszystko rozpisane, wytłumaczone. Z wybranej włóczki także jestem zadowolona. Lace przerabiany podwójnie jest moim zdaniem łatwiejszy w dzierganiu niż pojedynczy. Nabiera mięsistości i nie ślizga się tak bardzo po drutach. Główna część chusty poszła szybko, ale bodiura to już inna bajka. Schemat na nią to chyba najbardziej skomplikowane coś, co do tej pory robiłam. Pomimo przerobienia 19 powtórzeń wzoru nie zdołałam go zapamiętać i cały czas musiałam mieć pod ręką opis. Jednak wszystkie trudy zostały wynagrodzone przez efekt końcowy. Justyna wymyśliła to mistrzowsko!
Dość gadania, oto zdjęcia gotowej chusty:
Piękna jest, nie oddam jej nikomu! :)
Dane techniczne:
- wzór: Aisling
- włóczka: Drops Lace, po jednym motku 501 i 3620
- druty: 3,25 mm
25 komentarze
Wspaniały Aisling. Twoje połączenie kolorów i wykonanie zapiera dech w piersiach. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło mi czytać takie pochwały :)
UsuńŚwietne wykonanie. Bardzo podobają mi sie kolory, które wybrałaś.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Lubię połączenie szarego z innymi kolorami, a czerwony to ostatnio mój ulubiony, więc wybór był oczywisty :)
UsuńOd dłuższego czasu śledzę wątek kalowy na Ravie , więc widziłam Twoją chustę już tam:) Aisling sam w sobie jest wspaniałym wzorem i każde jego kolejne wcielenie jest równie zaskakujące co pierwowzór:) Twoje wykonanie , dobór kolorów bardzo mi się podoba, tak samo jak pomysł z podwójnym lace dropsa, mam u siebie kilka motków tej włóczki, nie za specjalnie ją lubię, ale może to jest rozwiązanie:) Podsumowując , pięknie!
OdpowiedzUsuńWzór w istocie jest świetny, we wszystkich kolorach fajnie wygląda. Co do Lace to przyznam, że lepiej mi się robiło z podwójnej nitki. Dzianina mięsista się zrobiła i przyjemnie się ją nosi. Poza tym pojedyncza nagminnie z drutów mi uciekała, przy podwójnej było dużo lepiej w tej kwestii. Zostało mi jeszcze kilka innych kolorów i też raczej wykorzystam je podwójnie.
UsuńHa, jak coś się przyśni, to nie ma bata, musi być zrealizowane ;) Chusta jest przepiękna. Kolory, które wybrałaś idealnie do siebie pasują. Myślę, że wszelki trud związany z bordiurą bardzo się opłacał :)
OdpowiedzUsuńTylko jedno mnie zastanawia, a raczej odzywa się tu mój totalny brak wyobraźni, jak można dziergać podwójną nitką z jednego motka? Przewijałaś motek i go podzieliłaś?
Pozdrawiam serdecznie :)
Na wyśnione rzeczy nie ma siły ;) Precelki przewinęłam na nawijarce, wtedy można brać nitkę zarówno ze środka jak i z brzegu. Jak nie ma nawijarki to jedynie zwinięcie 2 kulek zostaje.
UsuńRzeczywiście piękna.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTwoja chusta jest piękna i oryginalna:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWspaniała chusta i pięknie dobrane kolory.A bordiura rewelacyjnie zrobiona.Pozdrawiam.http://edytaknop.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękny wzór i super dobór kolorów
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPrześliczna chusta! I dokładnie w moich kolorach :)
OdpowiedzUsuńwzór bordiury faktycznie nie jest prosty, więc nie dziwię się że zerkałaś do rozpiski. Czasem tak trzeba żeby niepotrzebnie nie zawalać sobie pamięci ;)
pozdrawiam
Niektóre wzory same wchodzą do głowy, wtedy dzierga się szybciej. No ale czasem trzeba się pomęczyć z kartką dla efektu końcowego :)
UsuńTez bym nie oddala;) Przepiekna chusta, a ja rozgoszcze sie, jesli pozwolisz:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję i zapraszam serdecznie :)
Usuńsuper dobrane kolorki! sliczna jest ta chusta!
OdpowiedzUsuńSuper chusta i nie dziwię się, że nie zmieni właścicielki.
OdpowiedzUsuńZresztą ile by człowiek nie posiadał takich pięknych udziergów- nigdy nie jet zbyt wiele :)
Nie oddawaj bo jest śliczna, a ta koronka na brzegach!!!!
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszła. Też ją teraz dziergam i życzę sobie, żeby wyglądała równie ładnie
OdpowiedzUsuńNa pewno będzie, tej chuście pasuje chyba każdy kolor.
Usuń