Czapkowe szaleństwo
poniedziałek, 19 października 2015Wpadłam w czapkowe szaleństwo. W ciągu ostatnich 2 tygodni powstały 4. Wszystkie je zaprezentuję zbiorczo, żeby było łatwiej, szybciej i przyjemniej :) Czapki robiłam w większości jako komplet do robionych wcześniej chust.
Czerwono-szara czapka powstała w komplecie do Aislinga. Jest to już drugi Aisling w mojej karierze drucianej i niezmiennie mnie zachwyca ten wzór. Czapka najprostsza z możliwych, robiona z dwóch nitek Baby Merino od Dropsa. Zdjęcie rodzinne razem z chustą.
Dane techniczne:
- wzór z głowy
- włóczka: Drops Baby Merino kolory 16 i 22, po niecałym motku każdego koloru
- druty: 3.5 mm i 4.5 mm
Czapka druga to testy nowej dla mnie włóczki Drops Air. Muszę przyznać, że włóczka jest bardzo fajna. Poziom mizialności wysoki, lekka, wydajna. Kolor bordowy idealnie wpasował się do robionej wcześniej chusty z Angory Active od Yarnartu. Na czapce moje ulubione warkoczowe serca.
Dane techniczne:
- wzór z głowy
- włóczka: Drops Air nr 7, niecały motek
- druty: 4 mm i 4.5 mm
Trzecia czapka to pomysł na wykorzystanie zalegających resztek. Spodobał mi się jeden w wzorów na stronie Dropsa, a w koszu leżały resztki białego Shetlanda od Yarnartu. Resztki włóczki niestety skończyły się po zrobieniu 2/3 czapki. Skończyło się więc na tym, że dokupiłam jeszcze jeden motek i wciąż mam tyle samo włóczki co na początku całej akcji :) Jako efekt uboczny powstała taka oto czapka:
Dane techniczne:
- wzór: 134-26 Blue Cup
- włóczka: Yarnart Shetland nr 501, trochę ponad 1 motek
- druty: 2.5 mm i 4 mm
Ostatnia czapka to kombinacja z 3 kolorów włóczek. Czapka miała pasować do robionej kiedyś chusty Revontuli z batikowej Cashmiry. Włóczki w tym samym kolorze niestety nigdzie nie znalazłam, więc kupiłam 3 motki jednokolorowej Cashmiry i wykombinowałam coś takiego:
Dane techniczne:
- wzór z głowy
- włóczka: Alize Cashmira nr 303, 47, 182, podwójna nitka
- druty: 4 mm i 4.5 mm
Ufff, więcej czapek nie pamiętam, żadnej nie żałuję :) Czapki zgłaszam jako październikowe do wyzwania 12 czapek w 1 rok, które tym samym kończę. Być może skrobnę jeszcze posta podsumowującego całe wyzwanie, ale nie obiecuję, bo wstyd będzie jak się nie wywiążę z obietnicy.
3 komentarze
Świetne komplety powstały, wszystkie bardzo mi się podobają, ale w szczególny zachwyt wprawił mnie komplet numer 1 :)))
OdpowiedzUsuńFantastyczne czapki :-) Piękne kolory i wzory :-)
OdpowiedzUsuńDoskonałe komplety.
Pozdrawiam serdecznie.
Świetne komplety, moi faworyci to 1 i 4
OdpowiedzUsuńPozdrawiam